czwartek, 2 kwietnia 2009

Ostatki...






Tak, sezon kartek wielkanocnych uważam za zamknięty, chyba... bo być może jeszcze będę musiała dorobić na mamine zamówienie, to mnie 5 szt. czeka... Na ten temat można wymyślać jeszcze wiele innych koncepcji, ale szczerze to mam już dosyć (chwilowo :P ) serii wielkanocnej (za mało czasu miałam, na tą ilość... zwłaszcza, że niektóre się powtarzają...a i jednej nie sfotografowałam, a już zaklejona w kopercie :/ ) i znowu znaczki podrożały i to o 10gr! Chamstwo! :P :P :P

6 komentarzy:

Kate pisze...

Zawstydzasz mnie ja jeszcze nie mam żadnej kartki albo w tym roku ich nie wyślę albo będę miała kilka bezsennych nocy!
pozdrawiam pracusia ;D

Dag-eSz pisze...

:) zawsze można kupić z braku laku, nie kazdy ma przeciez czas, a nie które kupne są takie ładne :)wszakże trochę kosztują, no ale coś za coś ;)

tymonsyl pisze...

Fajne te Twoje kartki! Inne od tego, co się pojawia. Proste, eleganckie, nie przeładowane:)

Dag-eSz pisze...

Dziękuję :)

carewna tekstyliowa pisze...

dobrej Paschy!

Kamila pisze...

cała seria wielkanocna bardzo fajna :) i taka równiutka, dopracowana :)