środa, 28 kwietnia 2010

Bo wiesz Mi$, wiedźmy...

... trzymają się razem


Oj dawno nie scrapowałam :P myślę, że jakoś niezbyt dobrze czuję się w tej branży ;) a potem zrobię takiego scrapa i zastanawiam się co z nim zrobić... :P Ale, mam kilka takich zdjęć, które tak czy siak, z mniejszym czy większym efektem oscrapuje... ;) no i teraz jak mam multum roboty na uczelni i zamiast się tym zajmować... nie, musiałam zrobić scrapa, a zdjęcia wydrukowane leżały już od daaawna... i tak jakoś mnie naszło ;)


No i tu zaczynają się wspomnienia ;) liceum, w brew pozorom nie żadne Halloween tylko Andrzejki, jak Andrzejki to i wróżby, a że moja klasa miała za zadanie je zorganizować... ;) ktoś wróżyć musiał :)))


Ja raczej jako asystentka wiedźmy ;) Mi$ wyjęła karty... pamiętam nasze zaskoczenie - kolejka nauczycieli... Mi$ka wróżyła naprawdę, ale jak tu psorowi powiedzieć: Kręci się koło pana dwie kobiety, jedna blondynka, druga szatynka... :P

Dama trefl to symbol karciany Mi$ki, mój - dama pik, dlatego się tutaj znalazły. Uśmiecham się do wspomnień, pamiętasz Mi$ te przerwy??? ;)





Po latach jak będziemy wyglądać jak te Panie Wiedźmy ze zdjęcia powyżej, spotkamy się na Sabacie, z filiżanką w ręku przywołamy wspomnienia...


Scrap jest dla Ciebie, ale póki co ja nim nacieszę oczy ;) dopóki nie wpadniesz z wizytą. Wysyłam ogromne buziaki, które pokonają cały Bałtyk... I pamiętaj: Wiedźmy trzymają się razem! ;)

P.S. Ta kropa czarna pod moim okiem to pająk... (ach ta wyobraźnia!) przed samą imprezą szukałam sztucznych pająków, którymi miałam sobie obwiesić kapelusz, nie znalazłam... może to i dobrze, bo pająków się brzydzę :P

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Dagoma jesteś niesamowita :P:P:P Tak pamietam pewnego profesora ktoremu juz nic wiecje nie chcialam powiedziec :P:P:P i sie obrazil:) Hehe to byly czasy :****

Dag-eSz pisze...

:)))) tak to były czasy, tylko akurat nie pamiętam, który to był psor :/ ale to się dowiem niedługo - mam nadzieję ;) :***

Anonimowy pisze...

Nie będę na forum rzucała nazwiskami ale podpowiem Ci troche :P Profesor od malarstwa i dzięki Bogu mieliśmy z nim tylko rok :P:P:P

Dag-eSz pisze...

:) ten, którego omal nie zabiłaś deską od sztalugi? ;)