wtorek, 10 lutego 2009

Bujając w obłokach





Tak tydzień temu powitała mnie zima w Norwegii :) co prawda ferie mi się już skończyły i od poniedziałku powinnam być na uczelni :P ale przedłużyłam sobie wypoczynek i pobędę tu jeszcze tydzień :) prawdziwa zima, śnieg, biało dookoła, mąż - czego chcieć więcej?
Oczywiście obleciałam już sklepy z przydasiami do scrapbookingu i nabyłam co nieco ^^ Jak byłam w Trondhaim, w jednym z centrum handlowym, w zwykłym fotograficznym sklepie była wyprzedaż w koszyczku - na owe przydasie :) 4rzeczy do wyboru za 50 koron!!! (25zł) a zapłaciłabym za nie 300koron, to mi się udało :D Nie mogę się doczekać aż wrócę do domu i potworzę co nieco :) mam w planach kilka scrapbook'ów (chyba tak to się fachowo nazywa) takich albumików, których jeszcze nie robiłam ale naoglądałam się na innych blogach to chęci ogromnych dostałam :P

2 komentarze:

rudlis pisze...

Może pochwalisz się co kupiłaś :)

Dag-eSz pisze...

ok :)