No dobra wiosennie to dziś nie było, tylko deszczowo i pochmurnie, ale z racji tej, że 13-go świat w różowym kolorze :) scrapa dla Pauli trochę posłodziłam i do ostatnio uwielbianych szarości dodałam garść słodkości :) co obdarowanej bardzo się spodobało - hehe - bo pasuje do co niektórych dekoracji w pokoju ;) A więc scrap znalazł już swoje lokum i wpasował się w resztę "oko cieszących" rzeczy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz